poniedziałek, 19 listopada 2012

Zapalenie płuc!

Kaszel nie dawał mi spokoju. W końcu zadzwoniłam po prywatną pediatrę. Tym razem okazało się, że to zapalenie płuc! Wściekłam się, że wcześniej tego nie zauważono. Na szczęście nie musieliśmy jechać do szpitala. Michał dostał Zinnat i inhalacje z soli fizjologicznej. Dwa dni później wezwałam na kontrolę lekarza z POZ. Potwierdziła zapalenie płuc, choć lekkie i dała skierowanie na RTG płuc i morfologie.
Jednak zrezygnowałam z tych badań, skoro osłuchowo jest zapalenie to RTG jest zbędne, a na morfologi i tak będzie widać leukocytozę.
Po tygodniu poprosiłam ponownie prywatną pediatrę. Tym razem w płucach czysto, antybiotyku już nie musiał brać, jedynym zaleceniem była kontynuacja inhalacji.
Uff przeszło bez większych komplikacji.

sobota, 3 listopada 2012

Kolejna kontrola na Patologii

Mały od niedawna kaszlał. Pod koniec października mieliśmy mieć akurat kontrolę na Patologii Noworodka. Ostatnia kontrola skończyła się niespodziewanie szpitalem, więc tym razem byłam mocno wystraszona. Na szczęście wszystko było w porządku, a kaszel pewnie byl wynikiem suchego powietrza lub ząbków.
Uff...